 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 21:35, 02 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
pojawił się regulamin MP!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
gosc
Gość
|
Wysłany: Nie 22:44, 02 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Zapomniales jeszcze o podlasiu -Bialystok
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:23, 03 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Walny zjazd w Polskim Związku Karate
pzk29 marca br. w Warszawie odbędzie się zjazd delegatów Polskiego Związku Karate. Po czterech latach nadszedł czas na wybory zarządu PZK na kolejne cztery lata. Pewnie wielu zainteresowanych jest ciekawych, kto tym razem zostanie prezesem i kto wejdzie w skład zarządu.
Obecnie zdecydowana większość środowiska Karate Shotokan/WKF dąży do obalenia aktualnego prezesa, który swoją funkcję pełni nieprzerwanie od ponad 30 lat. W piątek 28 lutego odbyły się w Łodzi prawybory do zarządu, w których uczestniczyło ponad 50 delegatów z całej Polski. Omawiano kwestie poprawy działania związku, wybrano 6 kandydatów do zarządu PZK, na których ‚powinni’ głosować delegaci z karate shotokan, chcący zmian na lepsze. Obecna Komisja Karate Shotokan/WKF zarzuca obecnemu prezesowi między innymi niezgodne z prawem jednoosobowe decyzje, np. ustalenie daty Mistrzostw Polski Seniorów WKF, próba odwołania przewodniczącego Komisji Sędziowskiej, czy nagła zmiana kosztów weryfikacji stopnia Dan.
W internecie można znaleźć (nie)ciekawe poświęcone tematyce karate. Niestety ubogie w wiadomości, stworzone, nie do końca wiadomo, po co. Jednak można się dowiedzieć niektórych informacji.
Co do Mistrzostw Polski Seniorów WKF, które mają odbyć się w Karpaczu 15 marca – do dnia wczorajszego (tj. dwa tygodnie przed mistrzostwami Polski) nie było dostępnego regulaminu najważniejszej imprezy karate WKF. Nikt, nawet ludzie z zarządu, nie wiedzieli nic na temat imprezy – czy ma się odbyć, czy może termin jest przesunięty, kiedy będzie regulamin. Na szczęście na stronie związkowej pojawił się regulamin, tak więc Mistrzostwa Polski Seniorów WKF odbędą się zgodnie z planem.
Aktualny prezes PZK czując zagrożenie ze strony większości środowiska karate Shotokan szuka sprzymierzeńców gdzie się da. Regularnie pojawiał się na Akademickich zawodach karate WKF. Zaliczył obecność na zgrupowaniu z Giuseppe Beghetto. Dziwić jednak może fakt, że prezes pojawiał się na ‚niezwiązkowych’ wręcz konkurencyjnych imprezach, np. Dolnośląski Turniej Samuraja w Lubaniu czy Otwarte Mistrzostwa Polski Karate WKC, które odbyły się w… Karpaczu. Kiedyś taki klub byłby zawieszony, za ‚organizację nielegalnych zawodów’, obecnie może organizować zawody dwóch federacji.
Postaramy się na bieżąco informować czytelników na temat przedyborczej sytuacji w PZK
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:36, 03 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
ADAMOWSKI- neutralny
POWROŹNIK - pomyłka,
ZARZYCKI - OK, ale ...zawsze czekał ...skąd zawieje ...
RUSEK - kocha, nie kocha, kocha, nie kocha Wacława ,
WIŚNIEWSKI - człowiek znikąd
POŁTORZECKI - wyssał wacka i wypiął się,
więc kto ...
Na kogo stawia Antoniak?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 16:27, 04 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Najgorsze (dla krajowego karate) jest to, że osoby z autorytetem, które na bank nie skopały by sprawowania powierzonej funkcji wcale się do kandydowania nie garną...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:18, 04 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Lubię i szanuję Mirka ale, bez obrazy, z takim kandydatem to możemy wystartować w wyborach na drużynowego ale nie na walnym zjeździe PZK.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:05, 04 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
jakieś konkretne nazwiska, które by nie skopały, ale się nie garną do zarządu?[/u]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 0:13, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Antoniak zapewne znowu wygra ale na boga niech jego wybrańcy mają wpływ na to co się dzieje w PZK. Nie chcemy następnych marionetek w Zarządzie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gość
Gość
|
Wysłany: Śro 0:21, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Nazwiska to nie wszystko - znam je wszystkie, ale ludzi i ich osiągnięć, głównie menadżerskich już nie. Może, wzorem PZPN (choć nie przepadam za tym związkiem), kandydaci - szczególnie do objęcia funkcji Prezesa - wcześniej przedstawiliby bliżej swoje osoby oraz plany na działanie PZK. Chyba od tego należałoby zacząć - czyli wytypować kandydatów, uzyskać ich zgodę na kandydowanie i zobligować do opracowania własnych planów na poprawę, zmiany itd w związku (prawybory to już musztarda po obiedzie, bo aby zmienić dotychczasowych prezesów trzeba będzie w akcie desperacji wybrać ad hoc i czekać co będzie dalej, albo pozostać przy starej wierchuszce jeszcze jedną kadencję).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 9:27, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
gość napisał: | Nazwiska to nie wszystko - znam je wszystkie, ale ludzi i ich osiągnięć, głównie menadżerskich już nie. Może, wzorem PZPN (choć nie przepadam za tym związkiem), kandydaci - szczególnie do objęcia funkcji Prezesa - wcześniej przedstawiliby bliżej swoje osoby oraz plany na działanie PZK. Chyba od tego należałoby zacząć - czyli wytypować kandydatów, uzyskać ich zgodę na kandydowanie i zobligować do opracowania własnych planów na poprawę, zmiany itd w związku (prawybory to już musztarda po obiedzie, bo aby zmienić dotychczasowych prezesów trzeba będzie w akcie desperacji wybrać ad hoc i czekać co będzie dalej, albo pozostać przy starej wierchuszce jeszcze jedną kadencję). |
Jakiś pomysł to jest. Rzekłbym nawet, że słuszny. Ma jednak 1 słabą stronę: jest już zdecydowanie za późno na wprowadzenie go w życie.
Obecna "chęć zmian" wygląda co najwyżej jak skok na władzę/kasę, budowany jedynie na niechęci do WA. Zdecydowanie brakuje pomysłu co potem, co w zamian.
To nie "Killer", że jakoś to będzie. Podnoszący rękę oprócz słów "ja, ja chcę" ewentualni powinni mieć na względzie coś więcej niż czubek własnego nosa.
Niestety, przy obecnym stopniu skłócenia środowiska, układach i układzikach osobiście wątpię aby ktoś poważny zechciał się angażować przeciwko jednemu układowi na rzecz innego układu.
Faktycznie najlepszym rozwiązaniem byłby wybór prawdziwego menedżera, który dobrze wypełniłby powierzoną mu robotę i finalnie był z tego rozliczony. Już nawet nie marzę o jakimś człowieku-instytucji typu W.Kwieciński (tak, wiem, inna federacja, inna bajka), zaangażowanym całym sercem i poświęcającym cały swój czas na realizację MISJI, a nie na odbębnianie etatu względnie kręcenie własnych lodów.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 14:21, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
[quote="gość"]Nazwiska to nie wszystko - znam je wszystkie, ale ludzi i ich osiągnięć, głównie menadżerskich już nie. Może, wzorem PZPN (choć nie przepadam za tym związkiem), kandydaci - szczególnie do objęcia funkcji Prezesa - wcześniej przedstawiliby bliżej swoje osoby oraz plany na działanie PZK. Chyba od tego należałoby zacząć - czyli wytypować kandydatów, uzyskać ich zgodę na kandydowanie i zobligować do opracowania własnych planów na poprawę, zmiany itd w związku (prawybory to już musztarda po obiedzie, bo aby zmienić dotychczasowych prezesów trzeba będzie w akcie desperacji wybrać ad hoc i czekać co będzie dalej, albo pozostać przy starej wierchuszce jeszcze jedną kadencję).[/quote
To wszystko o czym piszesz wydarzyło się właśnie na prawyborach. Niestety zapachniało amatorszczyzną. No a program naprawczy Remigiusza Powroźnika powalił wszystkich na kolana. Wymyślił żeby menadżer, który załatwi kasę dla związku połowę brał do kieszeni - geniusz!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 17:59, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
i tak pewnie wyniki z prawyborów nie będą miały odzwierciedlenia na zjeździe, głosowanie było jawne, więc nikt nie chciał ukazywać swoich kandydatów
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gość
Gość
|
Wysłany: Śro 21:11, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, że już na - powiedzmy - normalny tryb wyboru władz PZK (wzorem z PZPN) jest juz za późno. Ale cóż, przecież to nie była tajemnica, że w tym roku bedzie walne spr-wyborcze, więc mozna było zajac sie tym wczesniej. W zasadzie to powinien zajać sie tym obecny Zarząd i oglośić, że zbliża się termin walnego i aby kandydaci do zarzadu zgłosili swoje kandydatury, a program przedstwaili juz na zebraniu. Wiem, wiem, że to niemozliwe (bo musi być normalnie żeby to się ziściło), ale jest rozwiązanie: mozna zamieścić zapis w statucie PZK, że urzedujący zarząd ma obowiązek np. 6 m-cy wczesniej ogłosić, że kandydaci moga się zgłaszać (również ci, którzy sa spoza związku i niekoniecznie pochodzący z samego srodowiska ale z jego otoczenia - np. jacyś menadżerowie, ludzie biznesu). Może wtedy będzie szansa, że zacznie zmierzać ku normalności.
A propos - czy w 2012, czyli mniej więcej w połowie kadencji (zgodnie z par. 20 statutu PZK, do którego mam dostęp i nie wiem na 100% czy jest on aktualny) odbyło się walne sprawozdawcze? Jesli nie to Zarząd nie dopełnił obowiązków statutowych.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 22:19, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
podejrzewam, że wiele punktów mogło nie zostać spełnionych
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 22:33, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Jak chce się poznać prawdę to wybory robi się tajne. Ale jak widać już na dzień dobry niektórzy starają się sterować tłumem ciężko jest łapkować przeciwko sędziom ( jak widać jest ich większość ), którzy na drugi dzień będą ferować wyroki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|