Nie lepsza zgoda ??

Obserwator · Gość

Witam wszystkich sympatyków Polskiego Karate !

Od jakiegoś czasu obserwuje z boku to środowisko, (kiedyś trenowałem, teraz jestem biernym obserwatorem), niestety stwierdzam, że wszyscy działacze mówią o sporcie o młodzieży o rozwoju, ale tak na serio to widzą w tym tylko mamonę Sad

Obecnie organizacja PUK Pawła P. jakimś cudem zabrała PZK (Poskiemu Związkowi Sportowemu) możliwość działania pod szyldem WKF.
Myślicie, że chodziło im o dobro dla Polskiego Karate ?? O dobro dla zawodników ?? NIE tu chodzi o KASE !!!! (Patrz Sportdata ;-( )
Zresztą w PZK też chodzi o KASĘ !! Tylko, że kasa w PZK płynie dla związku (inna rzecz kto i jak ją rozdziela), a jak wszystko pójdzie po myśli PUK to kasa prostą drogą trafi do prywatnej kieszeni.
Jeszcze jedno, czy ktoś się zastanowił jak wygląda Polskie Karate - SKŁÓCONE POLSKIE KARATE na arenie międzynarodowej ?? Inne federacje pewnie nas z boku obserwują i wytykają palcami. Wstyd Panowie !!!

Wracając do nowej organizacji PUK to przecież z tego co pamiętam to ludzie z PUK'u (między innymi Paweł P., Piotr W.) byli kiedyś w zarządzie PZK i ..... robili coś więcej dla Polskiego Karate poza braniem kasy ?
Zarząd PZK przez ostatnie lata bardziej forował ludzi mojego pokroju czyli "weteranów karate" niż młodych rozwijających się zawodników. Były pieniądze na wyjazdy kadry weteranów a młodzi jak chcieli jechać na zawody to musieli jechać za swoje.

Dobra koniec wylewania żali, PANOWIE !!!! I PANIE !!!!!
NIE LEPIEJ USIĄŚĆ DO STOŁU I SIĘ DOGADAĆ !!!

TAK RZUCAM POD ROZWAGĘ !! MOŻE JESZCZE NIE JEST ZA PÓŹNO.

Gość · Gość

Ciekawy post, ale przecież go kolego do innego działu bo tu nikt nie czyta

Gość · Gość

Miałem na myśli by go dać do rozmowy „list otwarty”